Herman Miller Aeron – pełna ergonomia

Nadszedł czas przedstawić jakieś przykładowe fotele biurowe, na których warto siedzieć. Zaczniemy od sztandarowego światowego modelu. W 1994 roku dwaj projektanci foteli Don Chadwick i Bill Stumpf zaprojektowali coś, czego świat wcześniej nie widział. Był to fotel Herman Miller Aeron. Dziś być może nie wygląda już tak okazale, ale wtedy był prawdziwym przełomem. Masywny, a jednocześnie dajacy poczucie lekkości dzięki wykończeniu z siateczki zwanej Pellicle Mesh.

EN_VIV_P_20061213_006_D-300x239

EN_RES_P_20060913_001_D-300x239

215_1-239x300
Jest to niewątpliwie krzesło ekskluzywne i drogie – kosztuje ponad dwa tysiące dolarów. Są dwie wersje wykończenia – grafitowa i z elementami polerowanego aluminium. Każda z wersji występuje w dwóch rodzajach oparcia pleców – wersja z podparciem lędźwiowym z regulacją wysokości oraz podparciem krzyżowym z regulacją głębokości odcinka miednicowego kręgosłupa. Do tego mamy także trzy rozmiary do wyboru – A, B i C. Rozmiar B jest najszerzej stosowany, jako rozmiar średni pasuje do większości dorosłych osób. Dodatkowo można wymienić podłokietniki winylowe na skórzane.

W Polsce Herman Miller Aeron dostępny jest na zamówienie w firmie K-R Designs, a od ręki, ale tylko w jednej wersji znaleźć można w sklepie Ergofotel.pl – jego cena nie przekracza 6 tysięcy złotych.

Jest to fotel kultowy do tego stopnia, że nowojorskie Muzeum Sztuki Współczesnej posiada go w swojej stałej ekspozycji. Fotel jest zwycięzcą wielu nagród – “Designs Greatest Hits” magazynu YourCompany, “Designs of the Decade” złoty zwycięzca w kategorii Meble biurowe BusinessWeek i innych.

Wcześniej wskazywałem wiele wad zwykłych foteli. Fotel Aeron to drogi produkt, godny polecenia, jednak mam świadomość, że nie każdy chce wydawać tak dużo na fotel biurowy. Następne fotele, które będę prezentował będą tańsze.